środa, 31 grudnia 2014

Sałatka z szynki gotowanej

Dzisiaj chciałbym pokazać Wam pomysł na szybką a zarazem bardzo pyszną propozycję na sałatkę z szynki gotowanej. Jest to wyśmienita sałatka na domòwkę w sylwestrowy wieczòr.

Składninki:

  • 20 dag szynki gotowanej
  • 20 dag żòłtego sera (ja użyłem edamskiego)
  • 5 ugotowanych na twardo jajek
  • słoiczek startego selera konserwowego
  • puszka czerwonej fasoli
  • puszka słodkiej kukurydzy
  • 4 plasterki ananasa z puszki
  • 4 łyżki majonezu
  • 2 łyżeczki mielonej słodkiej papryki
  • sól, pieprz
Przygotowanie:

Żółty ser pokroić w kostkę i obsypać słodką papryką, odstawić. Do głębokiej salaterki pokroić w kostkę szynkę i ugotowane na twardo jajka, również pokrojone w kostkę. Seler, fasolę i kukurydzę odsączyć i dodać do szynki. Ananasa odcedzić, pokroić w kosteczkę i dodać do pozostałych składników. Dodać majonez, doprawić solą i pieprzem, wymieszać i odstawić na 2 godziny do lodòwki.


Smacznego!

Wszystkim moim czytelnikom życzę Szczęśliwego Nowego Roku!

niedziela, 16 listopada 2014

Panna Cotta z musem truskawkowym

Po długiej nieobecności czas na pyszny włoski deser. Zapraszam!

Składniki:
  • 250 ml śmietanki 30 %
  • 250 ml mleka
  • 100 g cukru
  • laska wanilii
  • 3 łyżeczki żelatyny
  • 1 łyżka rumu (ja dodałem Malibu)
Mus truskawkowy:

  • 25 dag truskawek
  • 2 - 4 łyżki cukru
Wykonanie:

Żelatynę zalać 2 łyżkami wody i odstawić. Do rondelka wlać śmietankę, mleko, dodać cukier oraz przeciętą wzdłuż laskę wanilii. Wszystko razem podgrzewać, do czasu, aż cukier się rozpuści. Dodać rum i doprowadzić do wrzenia. Zdjąć rondelek z ognia, wyłowić laskę wanilii i dodać żelatynę. Wszystko wymieszać, aż żelatyna nam się rozpuści. Przelać do miseczek i poczekać, aż ostygnie, następnie wstawić do lodówki na kilka godzin. Truskawki zmiksować z cukrem. Z miseczki wyjąć deser na talerzyk (żeby łatwiej deser z niej wychodził, wkładamy miseczkę na kilka sekund do ciepłej wody), polać musem truskawkowym i możemy delektować się pysznym deserem :)


Smacznego!

środa, 27 sierpnia 2014

Nalewka z jeżyn z nutą wanilii

W tym roku na moim ogródku obficie obrodziły jeżyny. Tak więc oprócz kilku słoików soku z jeżyn, zrobiłem również pyszną nalewkę z jeżyn. Na zimowe wieczory będzie jak znalazł, czy to do ogrzania się czy do walki z przeziębieniem, czy po prostu do posmakowania :) Przepis pochodzi z książki "Nalewki, likiery i wina domowe" Małgorzaty Caprari,.

Składniki:

  • 2 kilogramy dojrzałych jeżyn
  • 0,5 kilograma cukru
  • laska wanilii
  • 0,5 litra spirytusu
  • 0,7 litra wódki
Przygotowanie:


Jeżyny płuczemy i osuszamy. Spód gąsiorka posypujemy cukrem i układamy jeżyny na przemian z cukrem. Na wierzchu również posypujemy cukrem. Zakrywamy szczelnie gąsiorek ściereczką lub innym przepuszczającym powietrze materiałem i szczelnie obwiązujemy, żeby żaden owad nie dostał się nam do środka. Odstawiamy w nasłonecznione miejsce na 7 - 10 dni, co jakiś czas potrząsając, aby cukier nam się rozpuścił.


Kiedy jeżyny puszczą sok, odcedzamy go do butelki, szczelnie zamykamy i odstawiamy do lodówki. Do gąsiorka z jeżynami wlewamy wódkę i spirytus. Wanilię rozcinamy wzdłuż i dzielimy ją na mniejsze kawałki, wrzucamy do gąsiorka. Całość szczelnie zamykamy, tak aby do środka nie dostawało się powietrze, lekko potrząsamy aby wymieszać ze sobą wszystkie składniki i odstawiamy w ciepłe miejsce na 3 tygodnie. Co kilka dni lekko potrząsamy gąsiorkiem. Po 3 tygodniach, dokładnie przefiltrowujemy nasz alkohol od owoców, łączymy go z wcześniej zlanym sokiem i jeszcze raz dokładnie filtrujemy. Przelewamy do czystych, wyparzonych butelek, szczelnie zakręcamy i odstawiamy na 6 miesięcy w chłodne, suche i przyciemnione miejsce. Z tej porcji wychodzi ok. 2 litrów nalewki.


Smacznego!


niedziela, 24 sierpnia 2014

Biała kiełbasa smażona z cebulą

Po pysznej sałatce z ziemniaków, przedstawiam Wam pomysł na białą kiełbasę smażoną z cebulą. Szybkie danie i bardzo pyszne :)

Składniki:

  • 6 pętelków białej surowej kiełbasy
  • 0,5 kilograma cebuli
  • 1 łyżka masła
  • 2 łyżeczki cukru
  • sól
Przygotowanie:

Kiełbasę ponacinać w poprzek nożem. Na patelni rozgrzać masło i położyć na niej naszą kiełbasę. Smażymy z każdej strony, co jakiś czas nakłuwając ją widelcem. Podczas smażenia z kiełbasy wydobywa się płyn, który bardzo lubi pryskać, więc uważamy na oczy, albo przykrywamy patelnię pokrywką. Kiełbasę smażymy aż będzie rumiana z każdej strony. Następnie przekładamy do naczynia do zapiekania. Na tłuszczu pozostałym ze smażenia kiełbasy, kładziemy pokrojoną w półplasterki cebulę i dusimy. Kiedy cebulka nam się zeszkli, posypujemy ją cukrem i mieszamy. Cebulę dusimy do uzyskania przez nią mocno rumianego koloru. Na końcu solimy i kładziemy ją na kiełbasę. Naczynie wstawiamy do nagrzanego do 180 stopni piekarnika i wszystko zapiekamy przez 15 - 20 minut. Kiełbasę podajemy z ziemniakami. Możemy ją również schłodzić i podawać z chlebem i chrzanem.



Smacznego!

sobota, 23 sierpnia 2014

Sałatka farmera (z ziemniaków)

Przepis na tą sałatkę znalazłem już jakiś czas temu w jednym z brytyjskich czasopism kulinarnych. Ciekawe połączenie składników sprawia, że sałatka daje ogromną przyjemność podczas jej jedzenia. Prawie wszystkie składniki do niej możemy odnaleźć na naszych ogródkach :) Polecam!

Składniki:

  • 4 -5 ziemniaki (pokrojone w grubą kostkę jak do zupy  i ugotowane w osolonej wodzie)
  • 3 jajka ugotowane na twardo
  • 1 czerwona cebula
  • 1 czerwona papryka słodka
  • 1/4 filiżanki świeżej posiekanej pietruszki
  • 1 ząbek czosnku
  • 6 plasterków boczku gotowanego
  • 1 łyżeczka nasion selera (opcjonalnie, ja osobiście ich nigdzie nie znalazłem, więc nie dałem)
  • 1/4 filiżanki posiekanego, świeżego koperku
  • 1 łyżeczka soli
  • pół łyżeczki pieprzu
Sos:

  • 3 łyżki majonezu
  • 2 łyżki kwaśnej śmietany
  • 1 łyżeczka musztardy dijon
  • szczypta oregano
  • 1 łyżeczka chrzanu
  • pół filiżanki posiekanego szczypiorku 
Wykonanie: 

Do głębokiej salaterki pokroić w drobną kostkę jajka, cebulkę i paprykę. Dodać ziemniaki, zmiażdżony ząbek czosnku oraz pokrojony na drobno boczek.  Dodać pozostałe składniki i delikatnie wymieszać. W oddzielnym pojemniku wymieszać ze sobą składniki sosu i polać nim naszą sałatkę. Wszystko razem wymieszać, przykryć na przykład folią aluminiową i odstawić do lodówki na godzinę. Podawać schłodzoną. Przechowywać w lodówce nie dłużej niż 24 godziny.


Smacznego!

środa, 13 sierpnia 2014

Sok z jeżyn

Sezon na jeżyny w pełni, przynajmniej w UK, więc przyszedł czas na pyszny i aromatyczny przepis na sok z jeżyn. Bardzo polecam ten sok, bo jak wiadomo jeżyny zawierają wiele witamin i składników mineralnych a soczek jest bardzo dobry jako wspomagacz w leczeniu wielu schorzeń. Za jakiś czas również pokażę Wam przepis na nalewkę z jeżyn. Wyczekujcie :)

Składniki:

  • 2 kilogramy dojrzałych jeżyn
  • 0,5 kilograma cukru
Przygotowanie:

Jeżyny przebieramy, odrzucamy zepsute owoce i płuczemy w zimnej wodzie, odcedzamy na durszlaku. W słoju lub mniejszych słoikach posypujemy spód odrobiną cukru i układamy warstwę jeżyn, lekko je ugniatając łyżką i posypując znowu cukrem, Układamy tak jeżyny na przemian z cukrem, do wyczerpania owoców. Zostawiamy u góry ok. 2 centymetrów przestrzeni od ostatniej warstwy owoców do brzegu słoja/słoiczka. Zakręcamy szczelnie nasz słój i odstawiamy na 10 dni w ciepłe nasłonecznione miejsce. Po tym czasie odcedzamy sok od owoców za pomocą durszlaka i gazy. Odciskamy dokładnie owoce z resztki soku. Gaza ma na celu oddzielenie włosków i pozostałości owoców od reszty soku. Tak przygotowany sok, przelewamy do słoiczków lub butelek, szczelnie zakręcamy je i pasteryzujemy na sucho w piekarniku. Ustawiamy nasze słoiczki z sokiem na blaszce pokrytej ścierką lub papierem, wstawimy blachę do zimnego piekarnika i ustawiamy dolną oraz górną grzałkę i temperaturę 130 stopni Celciusza. Po uzyskaniu przez piekarnik wymaganej temperatury, pasteryzujemy słoiki z sokiem przez 60 minut. Możemy również nasz sok pasteryzować na mokro. W dużym garze na spód kładziemy ścierkę, ustawiamy słoiczki z sokiem tak aby wzajemnie się nie dotykały i nie dotykały ścian gara. Wlewamy zimnej wody do połowy wysokości słoika i stawiamy gar na ogniu. Od zagotowania się wody, pasteryzujemy słoiczki przez 20 minut. Zarówno po suchej pasteryzacji jak i po mokrej, słoiczki odwracamy do góry dnem, ustawiamy na ścierce i przykrywamy kolejną. Zostawiamy tak do ostygnięcia. Sok przechowujemy w suchym, zaciemnionym i chłodnym pomieszczeniu.



Smacznego!

Przepis bierze udział w akcji Jeżyny 2014 na durszlak.pl

Jeżyny 2014

piątek, 25 lipca 2014

Karkówka pieczona pod kiszoną kapustą

Jest wiele wariacji na temat karkówki z kiszoną kapustą w kulinarnym świecie. Mam i ja swoją :) Karkówka w tej wersji jest bardzo miękka i aromatyczna po prostu rozpływa się w ustach. Zapraszam.

Składniki:

  • kilogram karkówki bez kości
  • kilogram kiszonej kapusty
  • 2 cebule
  • 3 ząbki czosnku
  • 4 marchewki
  • 10 dag suszonych śliwek
  • 20 dag pieczarek
  • 300 gram pasty pomidorowej lub przecieru
  • 3 liście laurowe
  • 1 łyżeczka mielonego ziela angielskiego
  • 1 łyżeczka mielonego kminku
  • sól, pieprz
  • olej
Przygotowanie:

Karkówkę pokroić na grube plastry, obsypać solą i pieprzem, odstawić na kilka minut. Na patelni rozgrzać olej i smażyć nasza karkówkę z obydwu stron około minuty każdą. Obsmażoną karkówkę odstawić na bok. Na oleju z karkówki podsmażyć pokrojoną w grube półplasterki cebulkę i pokrojone pieczarki. Kiedy cebulka nam się zeszkli dodać starte na grubych oczkach marchewki i smażyć wszystko ok 5 minut. Dodać do patelni wypłukaną raz kapustę, zmiażdżony czosnek, liść laurowy, ziele angielskie i kminek. Smażyć 7 minut. Następnie dodać pastę pomidorową, pokrojone śliwki, doprawić solą i pieprzem i wszystko dusić 10 minut. Na spód naczynia żaroodpornego położyć warstwę kapusty, na nią wyłożyć karkówkę i wszystko przykryć resztą kapusty. Naczynie zakryć folią aluminiową błyszczącą stroną do środka i wstawić do nagrzanego piekarnika. Piec w 180 stopniach przez 1,5 godziny. Ostatnie pół godziny piec bez przykrycia. Podawać z młodymi ziemniakami i ogórkami małosolnymi.


Smacznego!

niedziela, 20 lipca 2014

Sheldon i Alinka

Przedstawiam Wam dwa zwierzaczki, które zamieszkały u nas kilka miesięcy temu. Są to dwa gekony lamparcie, bardzo przyjazne i łatwe w hodowli także w oswajaniu jaszczurki, pięknie wybarwione i lubiące się wylegiwać w cieple żarówki. Dla osób które chciały by się dowiedzieć więcej na temat hodowli tych pięknych zwierząt odsyłam na te strony Gekon1, Gekon2, oraz na największe polskie forum o tych jaszczurkach terrarium.pl

A teraz przed Wami Sheldon i Alinka, dwie samiczki w wieku około 1,5 roku.

Sheldon :)





Alinka :)



Razem :)


Oraz ich domek :)

 

sobota, 31 maja 2014

Paneer Bhurji

Dzisiaj coś specjalnego dla wielbicieli kuchni indyjskiej i średnio ostrych smaków oraz wegetarian. Danie to wykonywane jest z tradycyjnego indyjskiego sera paneer,  przypomina formą pastę. Przepis pochodzi z TEJ strony. Zapraszam.

Składniki:

  • 20 dag startego sera paneer
  • 1 drobno posiekana cebulka
  • 1 drobno posiekana zielona papryczka chili
  • 1 drobno posiekany pomidor
  • szczypta kurkumy w proszku
  • 1/4 łyżeczki mielonej czerwonej papryki chili
  • szczypta mielonego kminku
  • 1/2 łyżeczki kolendry w proszku
  • 1/4 łyżeczki suszonej lub w proszku kozieradki (ja użyłem w proszku)
  • szczypta gram masala
  • 4 - 5 łyżek mleka nisko tłuszczowego
  • sól
  • 1/2 łyżki oleju
  • posiekane świeże liście kolendry do ozdobienia, lub tak jak w moim przypadku świeży koperek
Przygotowanie:

Na patelni rozgrzewamy olej, dodajemy cebulkę i papryczkę chili. Smażymy do czasu, aż cebulka zrobi się nam szklista i dodajemy kurkumę, mieloną papryczkę chili, kminek, kolendrę oraz kozieradkę. Wszystko razem mieszamy i dodajemy posiekanego pomidora. Dusimy wszystko razem aż pomidor nam zmięknie, około 3 - 4 minut. Dodajemy starty ser paneer i dokładnie mieszamy. Smażymy 2 - 3 minuty. Dodajemy mleko, zwiększamy ogień i mieszając dusimy do czasu aż mleko nam odparuje a ser nie będzie się przyklejał do patelni. Dodajemy szczyptę gram masala i mieszamy. Dekorujemy liśćmi kolendry lub koperku. Podajemy na gorąco. Ja podałem z pieczywem czosnkowym.


Smacznego!

sobota, 24 maja 2014

Żeberka po wiedeńsku

Sezon grillowy już na dobre rozpoczęty, czemu sprzyja letnia pogoda. Więc dzisiaj chcę Wam zaproponować pomysł na pyszne żeberka z grilla. Ponieważ w Anglii pogoda w ten weekend trochę nie dopisała, ja swoje żeberka przygotowałem w piekarniku. Oryginalny przepis jest na żeberka z grilla. Przepis pochodzi z książki Marka Łebkowskiego "Doskonała Kuchnia Polska"

Składniki:

  • 2 kilogramy żeberek wieprzowych
  • 100 ml keczupu
  • 100 ml oleju
  • 1 łyżka musztardy
  • 1 łyżeczka przyprawy curry
  • 1 łyżeczka słodkiej papryki w proszku
  • 1 łyżka ziół prowansalskich
  • 4 ząbki czosnku
  • 3 łyżki miodu
  • 100 ml ciemnego piwa
  • sól, pieprz
Przygotowanie:

Czosnek obieramy, miażdżymy, mieszamy z keczupem, olejem, miodem, piwem, musztardą, curry, papryką, ziołami oraz szczyptą soli i pieprzu. Żeberka płuczemy, osuszamy, kroimy na kawałki z dwoma żebrami, obtaczamy w marynacie, odstawiamy do lodówki na 2 - 3 dni. Codziennie obracamy je w marynacie. Zamarynowane żeberka kładziemy na ruszcie, pieczemy na grillu z obu stron, smarując je marynatą. Gdy się zrumienią z obu stron, podajemy je z pieczonymi ziemniakami, marynowanymi papryczkami i korniszonami. Ja żeberka przygotowałem w piekarniku. Włożyłem je do naczynia żaroodpornego i posmarowałem z wierzchu marynatą. Przykryłem naczynie, wstawiłem do piekarnika nagrzanego do 180 stopni C i piekłem przez 50 minut. Następnie odwróciłem żeberka na drugą stronę, posmarowałem ponownie marynatą i pod przykryciem piekłem kolejne 50 minut. Żeberka wychodzą pyszne z lekką nutą miodu i piwa. Polecam.


Smacznego!


piątek, 16 maja 2014

Wątróbka duszona z jabłkami

Wątróbka należy do tych rzeczy na które muszę mieć naprawdę dużą ochotę żeby sobie ją przyrządzić. Robię ją bardzo rzadko, ostatnio kilka lat temu. Dzisiaj przepis z jabłkiem i cebulką, zapraszam.

Składniki:

  • 70 dag wątróbki wieprzowej
  • 4 jabłka
  • 4 cebule
  • 2 szklanki mleka
  • 3 - 4 łyżki smalcu
  • łyżeczka masła
  • mąka
  • łyżka suszonego majeranku
  • sól, pieprz
Przygotowanie:

Wątróbkę opłukać pod bieżącą wodą. Następnie usunąć wszystkie żyły, są one twarde i niesmaczne. Najłatwiej zrobić to, krojąc wątróbkę odkrawając kolejne plastry z zewnątrz, tak że na końcu zostanie nam sam środek z żyłami. Następnie pokroić w mniej więcej 2 centymetrowe kawałki i zalać mlekiem. Odstawić na co najmniej 2 godziny. Wątróbkę zalewamy po to aby straciła swoją gorycz. Jabłka obieramy ze skórki i kroimy na mniejsze kawałki. Na patelni rozgrzewamy masło i obsmażamy jabłka na rumiany kolor. Tak przygotowane jabłka wykładamy do rondelka i posypujemy majerankiem. Cebulę kroimy na półplasterki i smażymy na łyżce smalcu aż się zeszkli. I przekładamy do jabłek. Wątróbkę odcedzamy z mleka, obtaczamy każdy kawałek w mące i smażymy na mocno rozgrzanym smalcu 3 minuty z każdej strony. Dodajemy do rondelka. Całość zalewamy niewielką ilością wody i dusimy pod przykryciem 5 - 10 minut, co jakiś czas mieszając. Podczas całego procesu smażenia i duszenia nie solimy ani nie pieprzymy wątróbki. Sól powoduje, że wątróbka staje się twarda. Gotowe danie doprawiamy dopiero na talerzu. Podajemy na ciepło z ziemniakami lub chlebem.


czwartek, 15 maja 2014

Makaron z białym serem

W moim rodzinnym domu każdy miał swoje popisowe dania. I tak mama robi pyszne naleśniki i gotuje wyśmienitą zupę pomidorową, mój nieżyjący już brat potrafił wyczarować cuda z cienkiej kiełbasy. Natomiast mój tato najlepiej przyrządza placki ziemniaczane, zupę grochową no i to danie, które zaraz Wam przedstawię :) Danie bardzo proste w wykonaniu, dla niektórych dziwne jeśli chodzi o składniki a dla mnie po prostu kojarzące się jednoznacznie z dzieciństwem. Przedstawiam Wam makaron z białym serem :)

Składniki (na około 2 - 3 porcje):

  • pół paczki makaronu (ja użyłem świderki)
  • 2 cebule
  • ok 15 dag surowego boczku w plasterkach
  • 20 dag białego sera
  • 3 - 4 ziemniaki
  • trochę smalcu
  • sól
Przygotowanie:

Ziemniaki pokroić w kostkę tak jak do zupy i ugotować w osolonej wodzie tak aby się nie rozgotowały. Cebulkę pokroić w kostkę, również uczynić to samo z boczkiem i zarumienić na smalcu. Makaron ugotować w osolonej wodzie według przepisu na opakowaniu i odcedzić. Na talerz wyłożyć porcję ciepłego makaronu, posypać ugotowanymi ziemniakami, oraz boczkiem z cebulką. Na wierzch zetrzeć na tarce biały ser. Wszystko delikatnie posolić, podawać na ciepło.


Smacznego!

poniedziałek, 12 maja 2014

Karkówka w piwnym sosie z żurawiną

Bardzo rzadko w naszym domu na stole gości karkówka, jeśli już to w postaci grilowanej. Jakiś czas temu znalazłem ten przepis i dzisiaj postanowiłem go przygotować. Oczywiście lekko modyfikując formułę :) Karkówka wyszła bardzo pyszna, soczysta z lekką nutą miodu. Zapraszam i polecam.

Składniki:

  • około kilograma karkówki
  • 3 cebule
  • 1 ostra papryczka (ja użyłem połówkę papryczki jalapeno)
  • 1 łyżeczka mielonego kminku
  • 0,5 litra piwa Perła miodowa lub Trybunalskie miodowe (oba piwa pochodzą z mojego regionu i mają fajny miodowy smak, który udziela się gotowanej w tym piwie karkówce), jeśli nie znajdziecie możecie użyć każdego rodzaju jasnego piwa, ale smaku miodu już nie będzie :P
  • 15 dag suszonej żurawiny
  • sól, pieprz, słodka mielona papryka
  • mąka, olej
  • szklanka bulionu warzywnego
Przygotowanie:

Karkówkę kroimy w grubsze plastry, obsypujemy ją solą pieprzem i słodką papryką. Na patelni mocno rozgrzewamy olej, oprószamy kawałki karkówki mąką i smażymy z każdej strony na rumiany kolor. Karkówkę przekładamy do głębokiego garnka. Na oleju ze smażenia karkówki podsmażamy cebulkę i dodajemy do mięsa. Całość zalewamy piwem, bulionem warzywnym i dodajemy pokrojoną w kostkę papryczkę. Dodajemy żurawinę i mielony kminek. Całość dusimy pod przykryciem na małym ogniu około godziny, aż mięsko będzie miękkie i sos nam zgęstnieje. Na koniec doprawiamy solą i pieprzem. Podajemy w dowolnych kombinacjach.



Smacznego!

poniedziałek, 21 kwietnia 2014

Pascha wielkanocna

Nigdy nie robiłem jeszcze tego deseru, zawsze był już gotowy na wielkanocnym stole. W tym roku postanowiłem zaszaleć i sam popełniłem ten przepyszny i przesłodki deserek. Zapraszam.

Składniki (na około 4 porcje):

  • 2 litry pełnotłustego mleka (3% minimum)
  • 5 - 6 jajek
  • 0,5 litra śmietany 18%
  • laska wanilii lub 2 cukry wanilinowe (ja użyłem cukru)
  • kostka masła niesolonego
  • 0,5 szklanki cukru pudru
  • dowolne bakalie ok 25 dag
Przygotowanie:

Mikserem utrzeć całe jajka ze śmietaną. Laskę wanilii przeciąć wzdłuż i dodać do mleka lub wsypać cukier wanilinowy. Następnie postawić na ogniu i doprowadzić do wrzenia. Kiedy mleko będzie wrzeć dodać zmiksowane jajka ze śmietaną. Wszystko razem gotować na małym ogniu cały czas mieszając dopóki ser nie oddzieli się od serwatki. Usunąć laskę wanilii. Odcedzić ser na durszlaku wyłożonym gazą. I dokładnie odcisnąć serwatkę. Ser zostawić w gazie i durszlaku przykrywając go talerzykiem. Odstawić na noc do lodówki. Rano ponownie odcisnąć serwatkę. W dużej misce ubić masło wraz z cukrem. Kiedy to zrobimy, stopniowo dodawać masę serową i miksować na puszystą masę. Na końcu dodać bakalie (ja użyłem suszonej żurawiny, rodzynek i kandyzowanej skórki pomarańczy, mona wcześniej namoczyć żurawinę i rodzynki zanim dodamy do asy serowej). Masę serową z bakaliami mieszamy drewnianą łyżką. Na spód salaterki kładziemy ściereczkę lub papier do pieczenia i wykładamy do niej naszą masę. Dokładnie ubijając. Odkładamy salaterkę do lodówki na kilka godzin. Kiedy pascha będzie już mocno gęsta wyjmujemy paschę z salaterki i układamy wypukłością do góry. Dowolnie dekorujemy, przechowujemy w lodówce.


Smacznego!

sobota, 19 kwietnia 2014

Boczek pieczony

Zwykle na święta piekę schab ze śliwką. Ale w tym roku postanowiłem upiec boczek. Znalazłem w sklepie piękny kawałek i go zakupiłem. Przepis jest bardzo prosty, szybko się go robi a boczek wychodzi przepyszny. Zawsze to coś innego niż robione na jedno kopyto wędliny ze sklepu. Zapraszam i smacznego :)

Składniki:

  • 1,5 kilograma boczku bez kości i chrząstek
  • sól, świeżo zmielony pieprz biały
  • mielona słodka papryka
  • czosnek granulowany
  • kilka liści laurowych i ziela angielskiego
Przygotowanie:

Boczek opłukać pod bieżącą wodą i osuszyć. Dokładnie natrzeć solą, pieprzem, papryką i czosnkiem. Zawinąć w folię aluminiową i odstawić do lodówki na 24 godziny. Po tym czasie rozwinąć z folii i umieścić nasz boczek w rękawie do pieczenia. Z racji tego że nie mam rękawa, użyłem woreczka dołączonego do jednego z pomysłów Winiary, również doskonale nadają się te woreczki do pieczenia mięs zamiast rękawa. Kiedy boczek będzie już w woreczku obkładamy go z każdej strony kilkoma liśćmi laurowymi i zielem angielskim. Woreczek zawiązujemy i przekładamy do naczynia żaroodpornego. Zamiast woreczka możemy użyć również folii aluminiowej, dokładnie otaczając nią obłożony liśćmi laurowymi i zielem angielskim boczek. Wstawiamy mięsko do nagrzanego piekarnika i pieczemy w 180 stopniach C przez 1,5 godziny. Podajemy pokrojony w plasterki ze świeżym pieczywem.


Smacznego!

A już całkiem niedługo na blogu pokażę Wam przepis na pyszną paschę wielkanocną :)

Wszystkim czytelnikom życzę zdrowych, pogodnych i smacznych Świąt Wielkanocnych oraz mokrego dyngusa :)

czwartek, 13 lutego 2014

Piwna golonka

Już od dawna chodziła za mną goloneczka pieczona w piwie. Ostatni raz robiłem ją już jakiś czas temu. Tym razem zrobiłem ją trochę inaczej według Tego przepisu. Zapraszam i życzę smacznego :)

Składniki:

Do gotowania:

  • 2 średnie golonki (około 2 kilogramów), ja użyłem jednej dużej bo mniejszych nie znalazłem
  • 3 ząbki czosnku
  • 1 cebula
  • 1 por
  • kawałek selera
  • 0,33 litra jasnego piwa
  • 2 marchewki
  • 2 pietruszki
  • kilka ziaren ziela angielskiego
  • kilka ziaren pieprzu czarnego
  • 3 liście laurowe
  • 2 litry bulionu drobiowego
  • 1 łyżka soli
Do pieczenia:
  • 1 łyżka miodu
  • 1 łyżka ciemnego sosu sojowego
  • 0,33 litra jasnego piwa
  • mielona słodka papryka
  • majeranek suszony
  • kminek mielony
  • wywar z gotowania golonki
Przygotowanie:

Golonki opłukać, jeśli potrzeba opalić nad palnikiem. Włożyć do głębokiego garnka, zalać bulionem drobiowym i piwem, uzupełnić wodą tak aby zakrywała golonki. Dodać obrane i pokrojone na cztery marchewki i pietruszki, pokrojony w plasterki czosnek oraz por i seler. Dodać przyprawy. Garnek zakryć pokrywką i gotować na małym ogniu przez 2 godziny. Po ugotowaniu golonkę ostudzić razem z wywarem. Kiedy golonka będzie już chłodna, w miseczce dobrze wymieszać miód z sosem sojowym i posmarować golonkę z każdej strony. Następnie ostrym nożem naciąć w kilku miejscach skórę na golonce, obsypać ją przyprawami i włożyć do naczynia żaroodpornego. Na spód naczynia wylać piwo i dolać trochę wywaru. Całość wstawić do chłodnego piekarnika i ustawić temperaturę 200 stopni. Gdy osiągniemy pożądaną temperaturę piec golonkę przez 20 minut. Po tym czasie zmniejszamy temperaturę do 180 stopni i pieczemy przez 1 godzinę 45 minut. Co jakiś czas polewając wywarem. Co jakiś czas możemy obracać naszą golonkę żeby ładnie się przypiekała z każdej strony. Podajemy na ciepło z chrzanem i ciepłym chlebem oraz piwem  :)


Smacznego!

środa, 1 stycznia 2014

Roladki z wędzonego łososia

Stary rok za nami, więc dzisiaj ostatnia potrawa wykonana jeszcze w 2013 :) Ta pyszna przekąska, jest bardzo dobrym rozwiązaniem dla osób nie mających czasu na długie przygotowywania potraw, a jednocześnie jest bardzo zaskakująca poprzez połączenie smaków jakich w niej znajdujemy. Przepis zapożyczony z Tej strony.

Składniki:

  • 2 tortille 
  • opakowanie serka kanapkowego typu Almette
  • wędzony łosoś w plasterkach
  • kilka liści sałaty
  • cytryna
Przygotowanie:

Ilość składników dostosowujemy oczywiście do naszych potrzeb. Placek smarujemy serkiem, na serek rozkładamy wędzonego łososia i posypujemy sałatą. Następnie kropimy sokiem z cytryny. Rolujemy dosyć ciasno nasz placek i odstawiamy na kilka minut. Następnie kroimy ostrym nożem na plastry grubości około 2 - 3 centymetrów. Podajemy schłodzone.


Smacznego!